wtorek, 14 lutego 2012

Creta 2011 część I

Zima to dobry czas na wspominanie ubiegłorocznych podróży. Za oknem mróz nie chce odpuścić więc tym chętniej wracam do wspomnień podróży pełnych słońca, kwiatów i zapachów.
Kreta to miejsce szczególne, wyspa posiada wyjatkowe walory przyrodnicze i uznawana jest za quasi ogród botaniczny. Mnie przywiodły do niej przede wszystkim storczyki, które wiosna okrywaja łąki pełne kwiatów.




Szczyty Gór Białych pokryte były śniegiem.


Cała wyspa to mniejsze lub wieksze góry. Krajobrazy urzekają swym pięknem.


Cerkiew w Spili. Miejscowość ta znana jest z bogactwa storczyków rosnących na okolicznych wzgórzach


Pora na krótki odpoczynek.


Narcissus tazetta


 Anemone coronaria


Aristolochia cretica



Arisarum vulgare


Tulipa saxatilis


Asphodelus ramosus



Tulipa goulimyi

 




Tulipa cretica

 




Tulipa doerfleri

 



Iris germanica





Wiekowe drzewa oliwne.

 




Cheilanthes acrostica





Ceterach officinarum

1 komentarz:

  1. Piękna wypraw i wspaniały zbiór kwiatów. Kiedyś byłam w Grecji, ale jesienią. Marzy mi się aby odwiedzić ten piękny kraj wiosną. Właśnie z powodu przepięknych kwiatów.

    OdpowiedzUsuń