wtorek, 12 lutego 2013

Gruzja 2012

Mój wyjazd do Gruzji nie miał charakteru botanicznego stąd niewiele zdjęć roślin. Zawsze mam ten dylemat z robieniem zdjęć kiedy jestem w górach z ludźmi, którzy nie dzielą moich przyrodniczych pasji. Zwykle opóżniam wędrówkę bądź zostaje w tyle.
Tym razem celem wyprawy było zdobycie  jednego z najwyższych szczytów Kaukazu,  Kazbeku  który dumnie wzniosi sie na wysokość 5047 n.p.m. Wyprawa odbyła się w ostatnim tygodniu lipca 2012 roku.


Kazbek - widok z przełęczy

 
Saxifraga



Na przełęczy rosły też piękne campanule


i gentiany

 w oddali za nami został najsłynieszy gruziński kościół - Cminda Sameba


Tuż przed lodowcem Gergeti w surowych warunkach powyżej 3000 n.p.m  rosło Delphinium caucasicum


By dojść do schroniska zwanego popularnie Meteo trzeba przejść przez lodowiec Gergeti.

W drodze na szczyt ten czarny krzyż jest jedną z charakterystycznych wskazówek gdyż przy nim najczęściej schodzi się na lodowiec.


Pomimo środka lata na tej wysokości nic nie rośniei zamiast w kwiecistych górskich łąkach brniemy w śniegu.


Nagrodą są  chmury pod naszymi stopami :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz